Moje kucharzenie

Ciekawe miejsca / Interesting places

wtorek, 19 lutego 2013

Ale jaja!

Wielkanoc się zbliża wielkimi krokami, więc i produkcja rośnie :-) Ostatnie jajka są najmniejsze i palce mnie bolą od wkłuwania szpilek, więc dziś pewnie zrobię sobie przerwę. A wczoraj powstały te maluszki (na zdjęciach wyglądają na spore, ale w rzeczywistości mają kilka centymetrów wysokości).
Z kartek pokazywanych w ostatnim poście została mi już tylko jedna. Mój Osobisty Mężczyzna zajął się pośredniczeniem w sprzedaży kartek i jaj, za co jestem Mu bardzo wdzięczna. Wczoraj udało mi się zrobić jeszcze 4 kartki. Na więcej nie pozwoliła mi moja Córka, która bardzo chciała pomagać mamusi, zabierając mi wszelkie leżące na biurku rzeczy. No, a wieczorem, wiadomo, robiłam jajka. Dziś kolejna porcja kartek pewnie powstanie. A póki co - wczorajsze.
Udało mi się wykorzystać piękne słoneczko, jakie nam dziś wiosennie świeci i zrobić całkiem przyzwoite zdjęcia.
Dziękuję Wam za to, że do mnie zaglądacie.

3 komentarze:

Elżbieta pisze...

Mam nadzieję, że jedną z tych kartek dostanę, bo są śliczne. Czyżbyś jednego dnia zrobiła wszystkie te jaja? Podziwiam! Niedługo nowa dostawa wstążeczek:))

Jadzik pisze...

Wszystko prześliczne:))) Pozdrawiam

Joanna pisze...

Prześliczne jaja:) wciąż dla mnie ta technika to czarna magia. A kartki śliczne, twórz dalej i pokazuj. Pozdrawiam cieplutko ♥♥♥